Cześć! Niestety pogoda kompletnie odmówiła współpracy, więc nie pozostało nam nic innego jak cieszyć się promieniami słońca na zdjęciach :)
Dwa tygodnie temu miałam okazję udać się do Warszawy w konkretnej sprawie (ale o tym w następnym poście ;) i przy okazji udało mi się też trochę pozwiedzać. Pokażę Wam parę miejsc do których warto moim zdaniem zajrzeć odwiedzając stolicę. Zacznijmy od Papugarni. Jest to miejsce w którym jak sama nazwa wskazuje można pobawić się z papużkami, które latają sobie obok Was.
Trzeba przyznać, że są to bardzo cwane bestyjki i bez ziarenek nie ma sensu do nich podchodzić, bo nawet nie zwrócą na Was uwagi :D Co nie zmienia faktu, że są mega śliczne i różnorodność ich upierzenia zachwyca.
Punktem numer dwa na trasie po Warszawie jest SOHO FACTORY. Cała przestrzeń, to budynki industrialne, dawne fabryki, którym dano drugie życie i zamieniono na galerie sztuki, muzea, restauracje. Moim celem było Muzeum Neonów, które mieści się właśnie na tym terenie. I muszę Wam powiedzieć, że jestem pod mega wrażeniem, dla mnie jako dla fotografa przestrzeń idealna pod sesję zdjęciową, z resztą, no zobaczcie sami :)
Obok muzeum znajdowała się wystawa WAWA DESIGN FESTIWAL, czyli w dużym skrócie projektowanie kreatywne i zastosowanie tych pomysłów w życiu codziennym. Stąd też mam kilka fotek.
I na koniec mam dla Was jeszcze zdjęcia kilku innych budynków.
Dziękuję za oglądanie, już niedługo druga część postu o Warszawie :)
Trzymajcie się ciepło :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz